Prędkość wczytywania jest zależna od rozdzielczości skanów oraz prędkości łącza internetowego – prosimy o cierpliwość.


Tytuł: Nie tylko konie
Autor: Bogusław Lustyk
Liczba stron: 326
Wydawca: BoberTeam i Polskiej Cyfrowej Biblioteki Jeździeckiej
Data publikacji: 2020

ISBN: 978-83-956084-1-4

Album dostępny do nabycia wyłącznie w sklepie Anna Bober – Agencja Jeździecka

Kupując album wspomagasz rozwój projektów edukacyjnych Legendy Polskiego Jeździectwa i Polska Cyfrowa Biblioteka Jeździecka.

Najnowszy album Bogusława Lustyka, który w limitowanej serii ukazał się w roku 2020. Podsumowuje on jeden z etapów Jego twórczości.

Drodzy Koledzy i Przyjaciele!

Chcę Wam zaprezentować album artysty – malarza, którego twórczość jest bliska każdemu miłośnikowi koni.

Powiedzieć, że Bogusław Lustyk jest artystą niezwykłym, to jak nic nie powiedzieć. Jego osobowość, różnorodność zainteresowań i talent daleko wykraczają poza to określenie. To artysta niepokoju, wciąż poszukujący, przepełniony emocjami, zachwytem i fascynacjami, które opanowują jego wyobraźnię na dłużej lub krócej i którym daje wyraz w swojej twórczości. On nie przedstawia świata. On go tworzy. Jego obrazy wprowadzają nas w rejony dla innych niedostępne. Malując portret zagląda w duszę człowieka, widzi to, czego inni nie widzą, a z czego nie zdaje sobie sprawy nawet sam model. Słuchając muzyki widzi barwy i kształty dźwięków, taniec przybiera postać wirujących kresek i form. Maluje emocje, miłość, radość, ból. Fascynacje się zmieniają, tak jak zmienia się życie artysty. Jednak pośród wielu twórczych inspiracji jeden temat przez lata pozostaje niezmienny – konie.

Co wyróżnia Bogusława Lustyka spośród setek artystów malujących konie? To, że artysta tak naprawdę nie maluje koni. Można by tu zacytować księdza Chmielowskiego (twórcę pierwszej w Polsce, stanowiącej dziś kuriozum, encyklopedii}, który opisując różne , żyjące na ziemi zwierzęta, przy definicji konia ograniczył się do stwierdzenia: „Koń, jaki jest, każdy widzi”.

Więc po co go malować? A jednak dla Bogusława Lustyka ten temat jest źródłem niewyczerpanych doznań i emocji. Wielowiekowe relacje między koniem, a człowiekiem niosą za sobą całe bogactwo przeżyć, które działają na wyobraźnię Artysty, opanowują ją i determinują jego twórczość.

Jego konie rozsadzają ramy, są symbolem, nie kształtem. Artysta, choć doskonale potrafi malować konie realistycznie, nie poprzestaje na tym co umie. Kieruje się wyłącznie kryteriami sztuki. Dąży do syntezy, buduje sytuacje z kliku pociągnięć pędzla. Nie musi malować szczegółów, żeby widza wprowadzić w swój świat, żeby pokazać mu nowe doznania i dać poczuć dreszcz emocji z odkrywania tajemnic obrazu.

Warto zajrzeć do tego albumu, zanurzyć się w świecie wyobraźni Artysty, poznać jego ciekawe życie, sukcesy i porażki, a przede wszystkim zapoznać się z jego dokonaniami twórczymi. Warto mieć ten album na półce, żeby w wolnych chwilach móc zajrzeć do niego i oddać się refleksji.

Artur Bober


W związku z objętością dokumentu, mogą wystąpić problemy z jego przeglądaniem na urządzeniach mobilnych (tablety, smartfony).



Prędkość wczytywania jest zależna od rozdzielczości skanów oraz prędkości łącza internetowego – prosimy o cierpliwość.


Tytuł: Bogusław Lustyk – Wernisaż 'Powrót do gniazda’
Autor: Redakcja PCBJ
Liczba stron: 54
Wydawca:
Data publikacji: Ochaby, 2024

ISBN:

Zdjęcia z wernisażu Bogusława Lustyka w Centrum Kulturalno-Artystycznym w Kozienicach pt. 'Powrót do gniazda’, który odbył się 27.09.2024 r.

Autor zdjęć: Mariusz Basaj
Właściciel praw do zdjęć: Kozienicki Dom Kultury im. Bogusława Klimczuka


W związku z objętością dokumentu, mogą wystąpić problemy z jego przeglądaniem na urządzeniach mobilnych (tablety, smartfony).



Prędkość wczytywania jest zależna od rozdzielczości skanów oraz prędkości łącza internetowego – prosimy o cierpliwość.


Tytuł: Lustyk – rytm życia
Autor: Bogusław Lustyk
Liczba stron: 84
Wydawca: Miejska Galeria Sztuki w Częstochowie
Data publikacji: Częstochowa, 2019

ISBN: 978-83-893228-64-9

Publikacja wydana z okazji wystawy „Bogusław Lustyk. Rytmy życia” zorganizowanej przez Miejską Galerię Sztuki w Częstochowie (12 września do 10 listopada 2019 roku).


W związku z objętością dokumentu, mogą wystąpić problemy z jego przeglądaniem na urządzeniach mobilnych (tablety, smartfony).



Prędkość wczytywania jest zależna od rozdzielczości skanów oraz prędkości łącza internetowego – prosimy o cierpliwość.


Tytuł: Muzyka, konie
Autor: Bogusław Lustyk
Liczba stron: 6
Wydawca: Bogusław Lustyk
Data publikacji: Warszawa, 2015

ISBN:

Ulotka poświęcona wystawie malarstwa Bogusława Lustyka w ExGallery, Okręgowa Izba Radców Prawnych w Warszawie, Plac Konstytucji 5, 15.01-27.02.2015.


W związku z objętością dokumentu, mogą wystąpić problemy z jego przeglądaniem na urządzeniach mobilnych (tablety, smartfony).



Prędkość wczytywania jest zależna od rozdzielczości skanów oraz prędkości łącza internetowego – prosimy o cierpliwość.


Tytuł: Dziś idę walczyć mamo
Autor: Bogusław Lustyk
Liczba stron: 152
Wydawca: Stowarzyszenie Pamięci
Powstania Warszawskiego 1944
Data publikacji: Warszawa, 2021

ISBN: 978-83-961827-5-3

Album przedstawiający powstanie warszawskie w wizji artysty Bogusława Lustyka.

Zdjęcia archiwalne ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego, oraz rodzin uczestników powstania.


W związku z objętością dokumentu, mogą wystąpić problemy z jego przeglądaniem na urządzeniach mobilnych (tablety, smartfony).



Prędkość wczytywania jest zależna od rozdzielczości skanów oraz prędkości łącza internetowego – prosimy o cierpliwość.


Tytuł: Wystawa retrospektywna – Powrót do gniazda
Autor: Bogusław Lustyk
Liczba stron: 64
Wydawca:
Data publikacji: Warszawa, 2024

ISBN:

Album powstały na potrzeby wystawy prac Bogusława Lustyka pt. „Powrót do gniazda”, która odbyła się 27.09.2024 w sali wystawowej Centrum Kulturalno-artystycznego na ul. Warszawskiej 29 w Kozienicach.


W związku z objętością dokumentu, mogą wystąpić problemy z jego przeglądaniem na urządzeniach mobilnych (tablety, smartfony).



Prędkość wczytywania jest zależna od rozdzielczości skanów oraz prędkości łącza internetowego – prosimy o cierpliwość.


Tytuł: Cały czas idę do przodu
Autor: Hanna Łysakowska
Liczba stron: 3,5
Wydawca:
Data publikacji: 1997

ISBN:

Wywiad, w którym Hanna Łysakowska rozmawia z Bogusławem Lustykiem na temat wyjazdu do USA oraz dalszego rozwoju Jego twórczości.

Źródło: Koń Polski 1997-11


W związku z objętością dokumentu, mogą wystąpić problemy z jego przeglądaniem na urządzeniach mobilnych (tablety, smartfony).



Prędkość wczytywania jest zależna od rozdzielczości skanów oraz prędkości łącza internetowego – prosimy o cierpliwość.


Tytuł: Żurawiejki
Autor: Stanisław Radomyski
Liczba stron: 84
Wydawca: Oficyna Wydawnicza „Ajaks”
Data publikacji: Pruszków, 1995

ISBN: 838562189X

Ostatnia książka śp. Stanisława Radomskiego, autora specjalizującego się w dokumentowaniu historii i tradycji kawalerii polskiej.

Żurawiejka to krótki, najczęściej dwuwierszowy, żartobliwy kuplet układany dla poszczególnych pułków kawalerii, oceniający z ironią i czarnym humorem ich wojenne losy.

Nazwa pochodzi albo od rosyjskiego słowa „żuraw”, co by oznaczało pieśń tak jak on przelotną, albo wprost od tytułu popularnej rosyjskiej pieśni żołnierskiej Żuraw. Za twórcę żurawiejek uchodzi rosyjski poeta Michaił Lermontow, który zaczął je tworzyć pełniąc służbę w armii rosyjskiej jako junkier.

Żurawiejki rozpowszechniły się w wojsku polskim w okresie II Rzeczypospolitej po wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku w nawiązaniu do tradycji kawalerii rosyjskiej.

Żurawiejki nie miały charakteru pieśni masowo śpiewanych przez żołnierzy jednostek kawaleryjskich. Nie śpiewali ich podoficerowie czy szeregowcy. Były one układane przez oficerów pułków kawaleryjskich na inne pułki i śpiewane przez oficerów podczas towarzyskich spotkań z kieliszkiem w ręku. Z tej przyczyny często przybierały charakter złośliwych docinków o frywolnym, a niekiedy nawet wulgarnym charakterze i dlatego piosenki te śpiewane były jedynie przez oficerów w swoim własnym towarzystwie z obowiązującym zakazem śpiewania ich w obecności pań.

Początkowo swoją żurawiejkę miał każdy pułk ułanów. Tradycję tę przejęły również pułki strzelców konnych chociaż jak głosiła jedna ze strof „Prawdę mówiąc między nami – strzelcy nie są ułanami”.


W związku z objętością dokumentu, mogą wystąpić problemy z jego przeglądaniem na urządzeniach mobilnych (tablety, smartfony).


Prędkość wczytywania jest zależna od ilości stron w publikacji oraz prędkości łącza internetowego – prosimy o cierpliwość.

Tytuł: Koń jako element tradycji szlacheckiej w Trylogii Henryka Sienkiewicza
Autor: Alicja Dąbrowska
Liczba stron: 15,5
Data publikacji: 2018

Opracowanie dr hab. Alicji Dąbrowskiej z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.

Prędkość wczytywania jest zależna od ilości stron w publikacji oraz prędkości łącza internetowego – prosimy o cierpliwość.